poniedziałek, 31 marca 2014

Dziś szczepienie Vivi.
Nie było wesoło, bidula moja dostała dwa zastrzyki w obie nóżki :(
Poki co goraczki nie ma, ale śpi.
Oby noc tez nie była tragiczna.

Sceny z dziś :)

Krejzol <3


 Przed szczepieniem

 Po szczepieniu..
 
 najlepszy :)

 

2 komentarze:

  1. Nas czeka szczepienie za niedługo, już się boje jak to będzie po tak długiej przerwie :(

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas po szczepieniach na szczęście gorączka nigdy się nie pojawiała.

    OdpowiedzUsuń